piątek, 2 września 2016

Sierpniowy stosik książkowy



~Witajcie kochani!

Jakie wrażenia po pierwszym dniu szkoły? Ja, osobiście jestem szczerze załamana XD Te wakacje jeszcze nie zdążyły się dobrze zacząć, a już się skończyły :D 
Nie ma się jednak co załamywać, te 10 miesiecy napewno szybko zleci :D

A dzisiaj,  chciałam Wam przedstawić kilka pozycji, które w sierpniu wzbogaciły moją biblioteczkę :3 Zapraszam! :)












Oto moje zdobycze:






Monika Zajas "Autodestrukcja" - egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Czarna Kawa. Intrygujący opis fabuły na stopce plus fakt, że książkę poleca pani Lingas - Łoniewska, która jest "dilerem emocji", sprawiły, że po prostu musiałam mieć tę książkę :3 Mam nadzieję, że nie zawiedzie moich oczekiwań :D



Anna Lange "Clovis La Fay. Magiczne akta Scotland Yardu" - egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa SQN. Tyle och'ów i ach'ów wokół tej książki, ale czy w pełni zasłużone? :3 Recenzja wkrótce! :D


Jan Drożdż "Nieskończona przestrzeń snu" - egzemplarz recenzencki od samego autora! :3 Okładka jest śliczna i mam nadzieję, że jej treść jest równie dobra :D







Laurelin Paige "Uwikłani. Obsesja" i "Uwikłani. Na zawsze" - egzemplarze recenzenckie od Wydawnictwa Kobiecego. "Obsesja" bardzo mi się podobała (RECENZJA TUTAJ) i mam nadzieję, że finałowy tom będzie równie dobry :)





To już wszystkie moje perełki, które wzbogaciły w sierpniu moją biblioteczkę :)

A co Wam udało się złowić w sierpniu?

Pochwalcie się swoimi zdobyczami! :)





Girl from Stars










7 komentarzy:

  1. Hej;) Nie znam żadnej z Twoich upolowanych książek :D Ale chetnie poczytam przyszłe recenzje. Ja mam jeszcze miesiąc wakacji i jestem z tego powodu strasznie szczęśliwa, uwielbiam patrzeć jak wszyscy zbieraja się do szkoły, a ja NIE ! ha ha :D
    (recenzentka-ksiazek.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jednym słowem dzień w szkole to była masakra, tym bardziej, że nowa klasa i trochę inni ludzie. Książki żadnej z wymienionych nie znam, ale z chęcią przeczytam. Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam żadnej, ale "Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu" chętnie bym Ci podebrała, bo książka mocno mnie kusi :D
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę Ci, że uwikłanych masz już za sobą :P
    nieperfekcyjna-panienka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w sierpniu przywiozłam sobie zapas książek z Polski na najbliższe miesiące ;) masa poradników i mnóstwo powieści. A oprócz tego przekonuje się do czytania ebooków - jak uda się ten eksperyment to żyć nie umierać - nie trzeba będzie czekać na "dostawy" z Polski :D

    OdpowiedzUsuń