~Witajcie kochani!
Zapewne zastanawiacie się czemu tu ostatnio taka cisza była...
Otóż mój laptop ostatecznie się zbuntował i wyzionął ducha. Musiałam oprożnić swoją skarpetę oszczędnościową i zainwestować w nowy sprzęt. Nie wiem jeszcze jak odzyskam wszystkie pliki z blogiem związane, jakie miałam zapisane na starym komputerze :/ Mam nadzieję, że zdołam je jeszcze odzyskać.
Przez to, że nie miałam możliwości publikowania kolejnych postów i recenzji, moje plany nie poszły według moich myśli. Chciałam we wrześniu jak najwięcej przeczytać i zrecenzować, z racji tego, że od jutra rozpoczynam studia.
Stres mnie zżera i na dodatek muszę się przejmować goniącymi mnie egzemplarzami do recenzji...
Jak żyć? :D