sobota, 12 marca 2016

[28] Lauren Kate - "Zakochani"



~Witajcie kochani!

Moje drogie czytelniczki, wczoraj zapomniałam Was spytać, jak minął Wam Dzień Kobiet? Jakieś kwiaty, prezenty, niespodzianki? Dla mnie osobiście był to najgorszy Dzień Kobiet w życiu xD Ale bez zbędnych szczegółów xD
Mam dla Was kolejną recenzję :) Zapraszam :)










Autor: Lauren Kate
Tytuł: "Zakochani"
Ilość stron: 214
Wydawnictwo: MAG
Cykl: "Upadli"
Rok wydania: 2012



Niespodziewana.
Nieodwzajemniona.
Zakazana.
Wieczna.
Każdy ma swoją historię miłosną.

Powieść ze świata "Upadłych" zawierająca cztery niezwykłe historie miłosne, na które wszystcy czekaliśmy.
Prawdziwa miłość nigdy nie mówi żegnaj ...



Moja ocena: 3/10



Jakoż, że od pewnego czasu (w zasadzie nie tak krótkiego) w moim życiu zdecydowanie brakuje miłości, ciągle mam ogromną chęć czytania dobrych powieści romantycznych itp. Wypożyczyłam tę książkę w bibliotece, ze względu na ( nie krzyczcie ) okładkę xDDD Spodobała mi się. Stopka też nie była taka zła. Do tego zauważyłam, że to fantastyka. No a więc, podjęłam decyzję: biorę! xD
Nie spodziewałam się jednak, że to będzie takn słabe.
Nie spodziewałam się, że to będzie tak nudne jak flaki z olejem xDDD
Jednym słowem: TRAGEDIA XDDD
Pamiętam, że dodałam kiedyś recenzję romansu przeplatanego z erotykiem i bardzo słabo oceniłam. Teraz jednak twierdzę, że była ona dużo lepsza jak to COŚ.
Bo tego nie można nazwać dobrą książkę.
Jest to zbiór czterech opowiadań, które mają wspólny czas akcji: wszystko rozgrywa się w walentynki. Jest tu miłość dwóch młodych hmm ... chyba podróżników w czasie chyba ... ale nie jestem pewna :P, miłość demonów, miłość lesbijek i miłość pomiędzy jakimś tam rycerzem i jakąś tam dziewczyną.
Historie te są banalne i nudne. Dosłownie usinałam przy ich czytaniu. Choć książka liczy raptem jakieś 200 stron, to męczyłam tą książkę chyba przez 3 wieczory (niestety, nie miałam możliwości odwiedzenia mojego frugiego domu, czyli biblioteki ^^ ).
Moja ocena jest niestety dość słaba, tak samo jak i ta książka. Było tam kilka dobrych cytatów dotyczących miłości, ale nawet ich nie pamiętam, co utwierdza mnie w przekonaniu, że moja ocena jest słuszna.
Podsumowując moje wywody,
Drogi czytelniku jeśli jesteś wielbicielem książek:
a) romansów
b) fantasy
c) przygodowych

NIE POLECAM CI TEJ KSIĄŻKI XDDD



A może ktoś z Was czytał i ma inne zdanie?
Co sądzicie?




Girl from Stars



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz