~Witam was serdecznie moi drodzy czytelnicy!
Nadszedł 1 kwietnia a więc czas na podsumowanie czytelniczego marca :) Zapraszam! :)
Autor: Colleen Hoover
Tytuł: "Hopeless"
Ilość stron: 380
Wydawnictwo: moon drive
Rok wydania: 2014
Moja ocena: 9/10
Autor: Lauren Kate
Tytuł: "Zakochani"
Ilość stron: 214
Wydawnictwo: MAG
Cykl: "Upadli"
Rok wydania: 2012
Moja ocena: 3/10
Autor: Kerstin Gier
Tytuł: "Zieleń szmaragdu"
Ilość stron: 454
Wydawnictwo: Literacki Egmont
Cykl: "Trylogia czasu"
Rok wydania: 2012
Moja ocena: 9/10
Autor: Colleen Hoover
Tytuł: "Maybe Someday"
Ilość stron: 384
Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte
Rok wydania: 2015
Moja ocena: 10/10
Ilość przeczytanych książek: 4 :/
Ilość przeczytanych stron: 1432 stron, co daje 46 stron dziennie.
Przeczytałam jeszcze dwie książki, ale nie udało mi się dodać recenzji, dlatego znajdą się one w postach w kwietniu :)
Hit miesiąca:
Colleen Hoover skradła całkowicie moje serce tą powieścią :3
Będę do niej często wracać :)
Kit miesiąca:
Porażka. Nudna jak flaki z olejem.
Trzy razy nie.
Dziękujemy :D
A co Wam udało się ciekawego przeczytać w marcu?
Co polecacie a co odradzacie?
Jakie są Wasze czytelnicze wyniki?
Podzielcie się ze mną tym w komentarzach :)
Podawajcie linki do siebie :)
Girl from Stars
Kilka książek czytałam, a kilka jeszcze nie. Ale wszystko przede mną ;) Gratuluję przeczytanych książek i oby tak co miesiąc :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
http://timeofbook.blogspot.com/
Z hitem miesiąca zgadzam się całkowicie gdyż to moja ulubiona książka♥ Colleen Hoover naprawdę ma talent i jeszcze nie zawiodłam się na żadnej jej książce. Wszystkie, które dotychczas przeczytałam były świetne!
OdpowiedzUsuńhttp://wielopasja.blogspot.com/
Ze wszystkich tych książek czytałam jedynie Hopeless, ale muszę nadrobić czytanie innych powieści Coleen Hoover, ponieważ ta naprawdę mi się podobała - jedna z najlepszych, jakie przeczytałam.
OdpowiedzUsuńNapisałam recenzję Hopeless na moim blogu, zapraszam. Za aktywność odwdzięczam się :)
littlefarner.blogspot.com
Gratuluję wyników. :) Colleen Hoover uwielbiam i cieszę się, że jej książki zyskały kolejną wielbicielkę. :)
OdpowiedzUsuń