~Witajcie kochani!
Piątek, piąteczek, piątunio :D W końcu mamy upragniony weekend :)
Dziś kilka słów o kontynuacji pewnej serii z którą wiązałam duże nadzieje, a przy której spotkało mnie małe rozczarowanie :/
Zapraszam na recenzję :)
Autor: A. Meredith Walters
Tytuł: "Wróć za mną"
Ilość stron: 416
Wydawnictwo: YA!
Data premiery: 5 lipca 2017
Po przeczytaniu pierwszego tomu cyklu „Twisted love” pt. „Twoim
śladem” bez wahania postanowiłam sięgnąć po kolejną część, by poznać dalsze
losy bohaterów, których naprawdę polubiłam. Po rewelacyjnej pierwszej części,
nadszedł jednak czas na nieco słabszą kontynuację…
Kontynuacja bestselleru "Twoim śladem".
Aubrey Duncan zawiodła się na miłości. Co powinna teraz
zrobić? Posłuchać serca, które ją zdradziło, czy serca, które podpowiada jej by
po prostu odpuścić? Uzależnienie prawie pokonało i zniszczyło Maxxa Demelo.
Zrujnowało jego życie i jedyną rzecz, na której naprawdę mu zależało – związek
z ukochaną dziewczyną. Pragnął zasłużyć na związek z Aubrey Duncan, nawet jeśli
musiałby podjąć się niemożliwego. Dlatego zgłosił się na odwyk. Aubrey straciła
wszystko ponieważ poszła za głosem serca. Obiecała, że tym razem będzie myśleć
przede wszystkim o sobie, zadba o siebie z dala od Maxxa i jego demonów. Lecz
gdy tylko zacznie działać, Maxx skończy odwyk i pojawi się w życiu Aubrey,
chcąc jej udowodnić, jak bardzo siebie potrzebują. Chaos wedrze się w ich życie
ze zdwojoną siłą. Nieważne jak bardzo złamane – serce nie daje o sobie
zapomnieć…
Moim największym zarzutem wobec tej książki jest fakt, iż
widoczny jest w niej zanik jakiejkolwiek akcji. Cała ta historia ciągnęła mi
się niemiłosiernie długo, nie potrafiąc zaintrygować mnie na dłuższą metę.
Autorka w tej części, niestety nie potrafiła mnie zachwycić. Lektura tej
książki zajęła mi trochę czasu, głównie przez to, że najzwyczajniej się przy
niej nudziłam i często ją odkładałam „na później”, by potem sięgnąć ponownie.
Za każdym razem kończyło się jednak tak samo – rozczarowaniem.
Cała ta historia to jedna wielka DRAMA. Jestem w pełni
świadoma tego, że poruszając taką, a nie inną tematykę, autor musi oddać w swej
historii pewien charakter, nie mniej jednak według mnie, trzeba znać umiar.
Zwłaszcza, biorąc pod uwagę fakt, iż nie jest to jakaś cieniutka lektura na
godzinę lub dwie.
Zabrakło mi w tej części rozdziałów, gdzie narracja była
prowadzona przez samego Maxxa. To jednak on w głównej mierze jest kluczową
postacią w tej historii. Jednak zamiast poświęcić więcej uwagi kluczowej
postaci, postanowiła skupić się na Audrey. Nie twierdzę, że jej wątek jest mało
ważny, nie mniej jednak, jak dla mnie był zbyt przeciągany i dramatyczny.
Przez pierwszą część książki nie czułam tej autentyczności,
którą zachwycałam się podczas lektury „Twoim śladem”. W tej części mamy do
czynienia z bohaterem, który jest w trakcie rzucania narkotyków. Pani Walters
nie potrafiła jednak przekonać mnie do tego rzeczywistego trudu, bólu i
cierpienia, jakie wiążą się z głodem narkotykowym. Odnosiłam wrażenie, że
Maxxowi walka z narkotykami przychodzi niezwykle łatwo.
Co do samego zakończenia tej historii mam mieszane uczucia.
Spodziewałam się nieco ciekawszego finału, który zrekompensuje mi dość nużący
początek. Niestety autorka nie wybroniła się nawet samą końcówką, gdyż
poleciała po schematach.
Podsumowując, „Wróć za mną” jest niestety dużą słabszą
kontynuacją „Twoim śladem”, które dla mnie było naprawdę dobre. Pomimo
świetnego stylu pisania, który jest niezwykle przyjemny do czytania, autorka
poległa przy fabule. Wielka szkoda, gdyż ten tom miał naprawdę ogromny
potencjał.
Moja ocena: 6/10
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu YA!
Ktoś z Was czytał tą serię? :) Co o niej sądzicie?
Girl from Stars
Szkoda, że czujesz się rozczarowana. Ja jeszcze nie czytałam żadnego tomu i sądzę, że narazie tak pozostanie.:)
OdpowiedzUsuńkocieczytanie.blogspot.com
Czasem tak jest, że kontynuacje nie są w stanie dorównać poprzedniczce. Ciekawe jak ja odbiorę tę serię, bo jest jeszcze przede mną.
OdpowiedzUsuńJa wciąż mam w planach tę serię, ale cały czas inne książki są do przeczytania. Jednakże w końcu to zrobię i kupię ją.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, polecam-goodbook.blogspot.com
"Wróć za mną" mam w domu, czeka na swoją kolej. Ale teraz to szczerze powiem, że czuję się zniechęcona :( Z tego co wiem, to opinie są mocno podzielone. Mam nadzieję, że w moim odczuciu nie będzie tak źle. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!