środa, 6 listopada 2024

[607] Agatha Christie - "Pięć małych świnek"

 

~Witajcie kochani!

Znacie twórczość Agathy Christie? ♥







Autor: Agatha Christie
Tytuł: "Pięć małych świnek"
Ilość stron: 256 
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data premiery: 24 lutego 2021







Amyas Crale, genialny malarz czuły na kobiece wdzięki, jego zazdrosna żona Karolina oraz młoda głodna życia modelka Elza to nie było zgodne trio... Gdy Amyas został otruty, nikt nie miał wątpliwości, że morderczynią jest żona. Karolina, osądzona i skazana, pisze list do córki, w którym zapewnia o swojej niewinności. Badając tę sprawę sprzed lat, Herkules Poirot drobiazgowo analizuje wspomnienia świadków.

***

Po dłuższej przerwie od twórczości Królowej Kryminału sięgnęłam po losowy tytuł, dzięki któremu utwierdziłam się w przekonaniu, że Christie nie zawodzi. Jej historie są idealne na długie jesienne wieczory czy też na wyjście z czytelniczego zastoju.

W powieści tej znajdziemy motyw rymowanki, dobrze znany tym, którzy mieli przyjemność przeczytać „I nie było już nikogo”. Cała historia jest dość nietuzinkowa, gdyż Hercules Poirot musi rozwiązać zagadkę morderstwa sprzed szesnastu lat. Wydawać by się mogło, że jest to sprawa nie do rozwiązania, biorąc pod uwagę fakt, że główna podejrzana już nie może się bronić, gdyż zmarła. Kto jednak zna postać belgijskiego detektywa, ten wie, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych.

Tym razem nie ma pobierania i analizowania dowodów zbrodni, czy też sekcji zmarłego. W tej historii detektywowi musi wystarczyć tylko i wyłącznie dogłębna analiza psychologiczna podejrzanych. Za sprawą opowieści piątki podejrzanych osób, Poirot cofa się szesnaście lat wstecz, próbując zrozumieć, czy Karolina naprawdę była winna. A jeśli nie, to kto zabił słynnego malarza?

Historii nie mam zbyt wiele do zarzucenia, poza faktem, że jak dla mnie, zbyt dużo było powtórzeń tej samej opowieści. Mam świadomość, że całą historia opiera się na retrospekcjach osób, które uczestniczyły w dramatycznych wydarzeniach, nie mniej jednak dla mnie było to trochę nużące. Ale pod względem całości, uważam, że to ciekawa pozycja.





Moja ocena: 7/10




Macie w planach ten tytuł? ♥



Girl from Stars 

1 komentarz:

  1. W tym roku pod choinkę zażyczę sobie książek z tej serii. "Pięć małych świnek", mimo wymienionych przez Ciebie mankamentów, ciekawi mnie i na pewno po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń