~Witajcie kochani!
Nowy miesiąc tuż, tuż, a więc czas na czytelnicze podsumowanie października.
Zapraszam! :)
Alex North - "Szeptacz"
(480 stron)
Moja ocena: 7/10
Greer Hendricks, Sarah Pekkanen "Anonimowa dziewczyna"
(446 stron)
Moja ocena: 7/10
Maja Lunde - "Śnieżna siostra"
(193 strony)
Moja ocena: 9/10
Ilość przeczytanych stron: 1 119, co daje 36 stron dziennie.
Oprócz recenzji, na blogu ukazały się również:
Październik nie był zbyt obiecujący, jeśli chodzi o czytanie. Głównie przez wzgląd na to, że rozpoczął się kolejny rok akademicki. Mam nadzieję, że w listopadzie uda mi się coś więcej przeczytać, biorąc po uwagę ciągle rosnący stosik książkowy :D
A co Wam ciekawego udało się przeczytać w tym miesiącu?
Jaką książkę polecacie, a jaką niekoniecznie? :) Dajcie znać w komentarzach :)
Girl from Stars
Kilka książek, ale bardzo dobrze ocenianych i polecanych przez szerokie grono. W listopadzie nie przeczytałam raczej książki, która na dłużej zapadłaby mi w pamięci na dłużej, ale kilka wartych przeczytania na pewno. Na szczęście nie przeczytałam bardzo słabej powieści w tym miesiącu.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Szeptacza i Anonimową dziewczynę mam w planach :)
OdpowiedzUsuń"Szeptacza" sama chciałabym przeczytać! :D
OdpowiedzUsuń3 książki to i tak sporo.
Gratuluję :) to i tak zdecydowanie więcej niż czyta przeciętny człowiek :)
OdpowiedzUsuń