~Witajcie kochani!
Na dziś przygotowałam dla Was coś lekkiego i mam nadzieję przyjemnego do czytania :) Po raz 5 zostałam nominowana do LBA :) Tym razem nominację dostałam od Karoliny Droń z bloga Recenzentka Książek :) Bardzo Ci dziękuję :*
O co chodzi w tej akcji chyba każdy wie, ale na wszelki wypadek wyjaśniam w skrócie:
Dobra praca blogerska -----> Nominacja do LBA.
11 pytań -----> 11 odpowiedzi
11 nominacji :)
A więc zaczynajmy! :)
1. Jakiego bohatera literackiego najchętniej zabrałabyś ze sobą na wakacje, jakie by to było miejsce i dlaczego akurat jego.
Aktualnie czytam "Miasto kości" Cassandry Clare i jedyną postacią, która ciągle siedzi w mojej głowie jest oczywiście Jace :D Myślę, że wakacje spędzone z nim napewno byłyby dość ... ciekawe :D
Dokąd?
Oczywiście do Idrysu. Bardzo intryguje mnie to miejsce i z chęcią bym je zobaczyła (gdyby oczywiście istniało :D ).
Gdybym jednak miała spędzić wakacje w jakimś realnym miejscu, to chciałabym pojechać do Paryża wraz z Will'em Traynor'em (z książki "Zanim się pojawiłeś"). Usiąść przy stoliku francuskiej kawiarnii, zjeść pysznego croissanta i porozmawiać z Will'em o tym, co w życiu najważniejsze ...
2. Wolisz czytać w nocy czy w dzień?
W zasadzie to chyba w nocy. Moja wyobraźnia działa wtedy na wyższych obrotach.
3. Czy miałaś kiedyś ochotę napisać własną książkę? Jeśli tak, to czego by ona dotyczyła?
Tak.
Bardzo bym chciała napisać książkę i móc ją wydać.
DOBRĄ książkę oczywiście.
Fantastyka z wątkiem miłosnym lub jakaś młodzieżówka (coś a'la Colleen Hoover :D Tak, wiem, nikłe marzenia :D)
4. Czy jest jakaś książka, do której chciałabyś przenieść się na kilka dni? Dlaczego tam?
Pierwsze na myśl (znów) przychodzą mi "Dary anioła" :D
Dlaczego?
Oczywiście żeby móc poznać Magnusa Bane'a :D
5. Jaki bohater literacki najbardziej ci imponuje, a jaki najbardziej cie irytuje? Uzasadnij.
Zbyt trudne pytanie :D Poznałam już tyle literackich bohaterów, że trudno mi wybrać kogokolwiek. No ale momencik...
<myśli intensywnie>
Po dłuższych przemyśleniach stwierdzam, że zainponował mi Oskar z "Oskar i pani Róża", a także Rudy, Alek i Zośka z "Kamieni na szaniec".
Jeśli zaś chodzi o bohaterów, którzy mnie irytują, to jest ich bardzo dużo. Należą do nich m.in: Simon ("Dary Anioła"), Jacob ("Saga Zmierzch"), Caleb (Trylogia "Niezgodna"), Ron ("Harry Potter") i wiele wiele innych.
Właśnie teraz zauważyłam, że wymieniłam same męskie postacie :D
6. Co lubisz robić w wolnym czasie, oprócz czytania książek?
Słuchanie muzyki: odkrywanie nowych artystów czy zespołów, tłumaczenie tekstów piosenek.
Poza tym to klasycznie: spotykanie się z przyjaciółmi, oglądanie filmów, spacerowanie :)
7. Wolisz najpierw przeczytać książkę, a dopiero później zobaczyć jej ekranzację czy na odwrót?
Zdecydowanie najpierw książka. Potem film.
8. Z jaką postacią literacką się utożsamiasz?
Z żadną.
Poznałam już wiele postaci, których zachowanie czy wygląd bardzo przypominały mnie, jednak nigdy się z nimi nie utożsamiam.
9. Jakie jest twoje motto życiowe? Lub ulubiona sentencja?
"Wczoraj do ciebie nie należy.
Jutro niepewne.
Tylko DZIŚ jest Twoje ..."
św. Jan Paweł II
10. Wolisz wypożyczać książki w bibliotece czy kupować nowe? Czy uważasz, że kolekcjonowanie książek to dobry pomysł?
Zanim mój blog jako tako się rozwinął i udało mi się nawiązać współpracę z czterema wspaniałymi wydawnictwami, to wypożyczałam książki w bibliotece. Nie kupowałam własnych książek, jednak moi znajomi znając moją miłość do książek zawsze kupują mi jakieś książki na urodziny. Poza tym przez cały czas biorę udział w wszelakich konkursach książkowych i w taki to sposób moja czytelnicza półeczka wsciąż się powiększa. Aktualnie moją półkę zapęłniają coraz to nowsze egzemplarze recenzenckie.
Co do kolekcjonowania książek - uważam, że to dobry pomysł. Tyle, że trzeba znać umiar. Każdy książkoholik pragnie mieć własną biblioteczkę pełną jego ulubionych powieści, nie mniej jednak wydawanie co miesiąc kilkuset złotych na nowe książki, które wpadną nam w oko uważam za przesadę.
11. Lektura szkolna, której szczególnie nie znosiłaś? Dlaczego?
Już czuje te mordercze spojrzenia...
Wiem, że niektórzy mnie znienawidzą za to, no ale coż...
Moją znienawidzoną lekturą szkolną, którą do dnia dzisiejszego nie przeczytałam jest...
"W pustyni i w puszczczy"
Really.
To było straszne.
Z góry przepraszam i proszę o wybaczenie :D
Uff! Dobrnęłam do końca :) Przejdźmy teraz do moich pytań i nominacji :)
Moje pytania:
1. Jaka jest Twoja ulubiona pora dnia na czytanie książek?
2. 3 ulubione pozycje, jakie zdarzyło Ci się przeczytać?
3. Ulubiony aktor?
4. Twoja ulubiona adaptacja filmowa książki?
5. Najbardziej wkurzający i irytujący bohater książkowy?
6. Od kiedy istnieje Twój blog?
7. Skąd pomysł na założenie bloga?
8. Piosenka, która ostatnio zamieszkała w Twoim umyśle i nie chce go opuścić to...?"
9. Jakie jest Twoje motto zyciowe? Ulubiona sentencja?
10. Na jakim filmie byłaś ostatnio w kinie? Jakie wrażenia?
11. Weź najbliższą książkę jaka koło Ciebie się znajduje, otwórz ja na stronie 76 i przeczytaj drugie zdanie. Jak ono brzmi?
Do odpowiedzenia na powyższe pytania nominuję autorów/ki poniższych blogów:
http://maybe-book.blogspot.com/
http://zaczytana-iadala.blogspot.com/
http://zaczytanaweni.blogspot.com/
http://pomiedzy-ksiazkami.blogspot.com/
http://papierowenatchnienia.blogspot.com/
http://reading-mylove.blogspot.com/
http://crimelpoint.blogspot.com/
http://swiatrico.blogspot.com/
http://cosdoprzeczytania.blogspot.com/
http://kochaneksiazki.blogspot.com/
http://o-r-o.blogspot.com/
Gdy już uporacie się z pytaniami, podeślijcie mi linki :)
Girl from Stars
Bardzo ciekawe odpowiedzi, widzę, że nie tylko mnie irytował Caleb :D
OdpowiedzUsuńtuczarniamotyli.blogspot.com
Dziękuję za nominację, na pewno odpowiem.
OdpowiedzUsuńMnie z Harry'ego Pottera wnerwiała ta różowa landryna czyli Dolores Umbrige. Tak wnerwiającego bohatera jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://www.sekretny-trop.pl/
http://www.strefa-aithneblair.pl/
Ja też wolę czytać w nocy, po prostu lepszy klimat i to uczucie, gdy wiesz, że powinnaś iść spać, ale książka podoba ci się tak bardzo, że nie możesz przestać czytać <3 Ja miałam problem z "W pustyni i w puszczy" przez jakieś pierwsze 100 stron, potem nawet się wciągnęłam :) I jest tyle irytujących postaci, że nie byłabym w stanie wymienić jednej, ktorej nie znoszę.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Dziekuje Ci za poinformowanie mnie o tym poście;) Will Traynor i Paryż... ahhhh! Jak kilka lat temu czytałam ''Miasto kości'' to Jace tez mnie porwał, ale skonczylam na pierwszej części, więcej nie zagłębałam się w tę historie. Haha w pustyni i w puszczy... miałam to samo!! serio:) Nie mogłam przebrnąć przez te książke, nie wiem jakim cudem mi się udało.. pamiętam ze na koniec tata włączył mi film i już było lepiej heh:)Czytanie w nocy - kocham:) Już nie mogę się doczekać az dzisiaj wpadnę do lozka i pogrąże się w lekturę. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZapraszam tez do mnie na recenzje ''Gwiazd naszych wina''
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
Ja także nigdy nie doczytałam ,,W pustyni i w puszczy" do końca i była to jedyna lektura, jakiej nie przeczytałam 😄 A najbardziej irytującymi bohaterami w moim przypadku są tylko kobiety: Britt (,,Black Ice") oraz Callie (,,Starter"). :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dominika z booksofsouls.blogspot.com
Oohohohohoooo nominacja!
OdpowiedzUsuńOro będzie musiała przełożyć pościk fanartowy :v
http://o-r-o.blogspot.com/
^Wchodząc w ten link sprawiasz że jeden kociak gdzieś na świecie staje się bardziej uroczy.
świetne odpowiedzi ;p mi się w tym roku udało też załapać do LBA.
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy post .
http://pa2ul.blogspot.com/2016/08/oprozniamy-nasze-kosmetyczki-wyzwanie.html
Też bym zabrała ze sobą Willa to Paryża! Sposób, w jaki mówił do Lou o tym mieście, a później pisał do niej w liście.. ah. Myślę, że pokazałby wszystkie piękne miejsca, o których nie wspominają przewodniki.
OdpowiedzUsuńW pustyni i w puszczy to najgorsza lektura ever! Najpierw ich porywają, porwać ich nie mogą, a później oni uciekają i uciec nie mogą. A Nel była tak wkurzająca że brak słów. Doskonale cię rozumiem dlaczego nie przeczytałaś tej książki
Zapraszam do siebie ;)
Widzę, że mamy podobne zainteresowania. Ja również uwielbiam czytać,a w przyszłości chciałąbym wydać również DOBRĄ książkę. :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem tylko jednego: dlaczego denerwował Cię Ron? haha mnie zawsze bawiło to, że był takim niezdarą :)
Zapraszam do mnie :)
http://blogznaleziony.blogspot.com/
O tak mnie też irytował Jacob i Caleb. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRównież najbardziej lubię czytać wieczorem/w nocy - zakopana pod kocykiem czy kołderką ;) Ja uwielbiam Darrowa z "Red Rising" - świetny bohater, niezwykle ludzki i inteligentny :D Caleb z "Niezgodnej" był strasznie wkurzający, ale Tris także :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Dziękuje za nominację ;) Już odpowiedziałam na pytania ;) Przyznam że zaskoczona jestem tym, że ktoś chciał mnie nominować ;)
OdpowiedzUsuńJa przykładowo pierwsze wypożyczam książki z biblioteki, a jak mi się bardzo spodoba to kupuje. Nie rozumiem takiego kupowania X książek miesięcznie. No trzeba mieć umiar, tak jak napisałaś ;)
http://swiatrico.blogspot.com/2016/08/10-lba.html
Już jedna nominacja ja cię nominuję do następnej :) Spokojnie nie musisz od razu odpowiadać :D
OdpowiedzUsuńszczegóły TUTAJ
Ja ostatnio też bardzo polubiłam czytanie w nocy, ale w czasie roku szkolnego pozostanie mi tylko czytanie w dzień, no chyba, że w weekendy ;)
OdpowiedzUsuńKochana, świetnie poradziłaś sobie z pytaniami!
Bardzo podoba mi się twój blog. Na pewno jeszcze nie raz do ciebie wpadnę ;)
Oczywiście, OBSERWUJĘ!
Pozdrawiam cię z całego serduszka i zapraszam do mnie na '7ReadUp 3.0 - czyli mój TBR!' :)
Tusia z bloga tusiaksiazkiinietylko.blogspot.com
P.S. Zapraszam do obserwowania mojego bloga :D
Zostałam przez Ciebie nominowana do LBA. Odpowiedzi możesz znaleźć tutajT.
OdpowiedzUsuń