środa, 5 stycznia 2022

[415] Vi Keeland, Dylan Scott - "To, co za nami"

 

~Witajcie kochani!

Z jaką książką rozpoczęliście kolejny rok? :)






Autor: Vi Keeland, Dylan Scott
Tytuł: "To, co za nami"
Ilość stron: 335
Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki
Data premiery: 8 grudnia 2021







Zack od małego dobrze wiedział, jak potoczy się jego przyszłość. Miał wizję szczęśliwego życia u boku swojej najlepszej przyjaciółki. To właśnie ona, Emily, była dla niego wszystkim. Los jednak miał wobec niego zupełnie inne zamiary.

Nikki, od kiedy pamięta, zawsze zmagała się z licznymi przeciwnościami. Czy może być coś trudniejszego niż codzienność w towarzystwie dwubiegunowej matki? Dziewczyna nie przewidziała, że po jej śmierci może być jeszcze gorzej. Na jaw wychodzą skrywane od lat sekrety. Nikki nie ma wyjścia – rusza w podróż do Kalifornii, aby wszystko stało się jasne.

Tych dwoje wie, że ich losem kieruje przeznaczenie. Nie spodziewają się jednak, jak może być ono pokręcone.

***

„Dwie historie splecione ze sobą w zupełnie niespodziewany sposób”. Takie zdanie widnieje na okładce książki „To, co za nami” Vi Keeland i Dylan Scott. Po przeczytaniu historii Zacka i Nikki, powiedziałabym coś zupełnie odwrotnego. Jest ona bardzo przewidywalna i już od pierwszych rozdziałów domyśliłam się, o co w niej chodzi i w jakim kierunku będzie ona podążać… Suma summarum autorkom nie udało się mnie niczym zaskoczyć.

Normalnie powinno mi to przeszkadzać, jednak opowieść ta wciągnęła mnie na tyle, że w ostatecznym rozrachunku „To, co za nami” spodobało mi się. Naprawdę. Stało się tak głównie za sprawą kreacji bohaterów. Obojga bardzo polubiłam, a ich losy nie były mi obojętne. Przeżywałam z nimi każde chwile radości szczęścia, ale i smutku, bólu.

Było co prawda kilka momentów, gdy miałam ochotę nimi potrząsnąć. Dlaczego? Momentami oboje mieli straszne huśtawki nastrojów, które czasami mnie irytowały. Były nagłe i często niezrozumiałe. Bohaterowie momentami działali irracjonalne, ale przecież tym rządzi się młodość. Nikki i Zack to nastolatkowie, trudno doświadczeni przez los. A w swych uczuciach byli autentyczni. I chyba to mnie najbardziej kupiło.

Nie jest to z pewnością historia doskonała. Ale jest wciągająca i dostarcza czytelnikowi mnóstwo emocji. A ja to bardzo doceniam w książkach. Jeśli nie mieliście okazji poznać historii Zacka i Nikki, myślę, że warto to zmienić.





Moja ocena: 7/10

 






Za książkę "To, co za nami" dziękuję Księgarni Internetowej Tania Książka.












Czytaliście? Macie w planach? :)





Girl from Stars


2 komentarze: