[498] Brittainy C. Cherry - "Kochając Pana Danielsa"

 

~Witajcie kochani!

Znacie historie Brittainy C. Cherry? ♥

Autor: Brittainy C. Cherry

Tytuł: "Kochając Pana Danielsa"

Ilość stron: 428

Wydawnictwo: Niezwykłe

Data premiery: 29 września 2022

Rodzice Ashlyn Jennings po śmierci jej ukochanej siostry decydują, że dziewczyna ma spędzić ostatni rok szkoły średniej w Wisconsin, mieszkając u ojca, który pracuje w tej placówce. Nastolatce trudno jest poradzić sobie ze stratą, a obojętność matki wcale jej w tym nie pomaga. Wręcz przeciwnie.

W drodze do ojca, jadąc pociągiem, Ashlyn poznaje młodego mężczyznę. Jej uwagę zwracają jego niesamowicie niebieskie oczy i palce, którymi wystukuje rytm. Dziewczyna podejrzewa, że facet musi mieć coś wspólnego z muzyką. Nie myli się. Mężczyzna zaprasza ją na swój koncert odbywający się w barze. Tamtego wieczoru jego głos kompletnie ją urzeknie i sprawi, że Ashlyn zapomni o problemach.

Kiedy w jej sercu zaczyna rozkwitać uczucie, nastolatka doznaje kolejnego szoku. Wkrótce poznaje nowego nauczyciela języka angielskiego, pana Danielsa, który okazuje się mężczyzną z pociągu.

***

Jestem chyba jedną z ostatnich osób na tej planecie, która w końcu poznała historię słynnego literackiego romansu nauczyciela z uczennicą. Chodzi tu oczywiście o „Kochając Pana Danielsa” Brittainy C. Cherry. Jeśli oczekujecie, że w jakiś sposób wyróżnię się swoją opinią na jej temat, to niestety się mylicie. Dołączam bowiem do grona czytelników, których ta historia zwyczajnie kupiła.

Cherry, to obok Hoover druga królowa romansów. Ciężko było nie dostrzec tego wielkiego zachwytu innych czytelników nad jej powieściami. „Kochając Pana Danielsa” to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i zdecydowanie nie ostatnie.

Ogromna dawka emocji. To coś, co zdecydowanie wyróżnia tą książkę. „Kochając Pana Danielsa” to nie tylko powieść o zakazanym uczuciu. To historia o radzeniu sobie po stracie bliskich nam osób. To opowieść o odrzuceniu i niezrozumieniu przez społeczność, w której się żyje. Ale również jest to książka pełna nadziei – o poszukiwaniu i odkrywaniu samego siebie, umiejętności przebaczenia win innym, ale również i sobie samemu.

Bardzo polubiłam się z piórem autorki, dlatego też ogromnie się cieszę, że w mojej biblioteczce czekają na mnie kolejne jej powieści.

Moja ocena: 9/10

Girl from Stars