poniedziałek, 24 czerwca 2024

[578] Stephenie Meyer - "Zmierzch"

 

~Witajcie kochani!

Saga "Zmierzch" - wolicie książki czy film?







Autor: Stephenie Meyer
Tytuł: "Zmierzch"
Ilość stron: 416
Wydawnictwo: Time4ya
Data premiery: 22 listopada 2023







Porywająca opowieść o miłości, łącząca cechy horroru, romansu i powieści o dojrzewaniu. Jej bohaterka, siedemnastoletnia Isabella Swan, przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington, gdzie spotyka tajemniczego, niezwykle przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nadludzkie zdolności - nie można mu się oprzeć, ale i nie można go przejrzeć. Bella usiłuje poznać jego mroczne sekrety, nie zdaje sobie jednak sprawy, że naraża tym siebie i swoich najbliższych na niebezpieczeństwo. Już niedługo może nie być odwrotu...

***

Sagę „Zmierzch” poznałam po raz pierwszy będąc nastolatką. Jak łatwo się domyślić, byłam zachwycona tą serią, a Edward Cullen był jednym z moich pierwszych „książkowych mężów”. To właśnie historia Belli i Edwarda, obudziła we mnie miłość do historii o wampirach (do których nadal mam słabość). Od tamtego czasu minęło już ponad dziesięć lat, dlatego też byłam ogromnie ciekawa jak odbiorę tą historię po takim czasie…

Z pewnością teraz potrafię dostrzec mankamenty tej historii.
Po pierwsze, przydługawy początek, w którym autorka pokazuje, jak wielką miłością obdarzana jest Bella w nowej szkole. Przez pierwsze sto pięćdziesiąt stron nie dzieje się nic istotnego.
Po drugie, autorka skupia się na mało interesujących postaciach drugoplanowych, , a np. o samych Cullenach jest stosunkowo niewiele.
Po trzecie, (i najważniejsze) zabrakło mi jakiejś większej chemii między głównymi bohaterami. Odnoszę wrażenie, że z miejsca się w sobie zakochali, obdarzając się głębokim, choć nie wiadomo na czym opartym, uczuciem.

Mimo wszystko, mam ogromny sentyment do tej historii. Z perspektywy czasu widzę, że książce tej daleko do ideału, a samo pióro autorki niczym konkretnym się nie wyróżnia. Mimo to, z chęcią sięgnę po kolejne części, by sprawdzić, czy wraz z kolejnymi tomami autorka zrobiła jakiś progres.



 

Moja ocena: 6/10





Girl from Stars

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz