środa, 26 czerwca 2024

[579] H.D. Carlton - "Satan's affair"

 

~Witajcie kochani!

Korzystacie czasem z audiobooków? ♥







Autor: H.D. Carlton
Tytuł: "Satan's affair"
Ilość stron: 204
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data premiery: 9 maja 2024







Co roku w Halloween możemy pojawić się w twoim mieście. Przemierzamy cały kraj, oferując przerażającą rozrywkę, idealną na tę porę roku. Nawiedzone domy, ukryte w nich potwory i… najlepsze jedzenie.


Jednak nie wszyscy, którzy do nas przychodzą, mogą opuścić nasze królestwo. W każdym mieście znajdzie się ktoś, w kogo duszy czai się zło. Moim zadaniem jest znaleźć taką osobę. Kieruję się zasadą: jedno miasto, jedna egzekucja.

Czaję się w ukryciu, obserwuję i wydaję wyrok, śpiewając kołysankę dla złych, gnijących dusz.

Jeżeli wybiorę ciebie, już nie uciekniesz. Mam swoich pomocników będących na każde moje skinienie. Możesz uciekać, chować się, a to jeszcze bardziej mnie podnieci.
Chodź.
Przespacerujmy się przez mój domek dla lalek, gdzie nikt nie usłyszy twoich krzyków i słodkich błagań o litość.
Jedyne, co mogę ci obiecać – koniec nie nadejdzie szybko.

***

Dawno już żaden opis książki tak bardzo mnie nie zaintrygował. Choć podświadomie czułam, że ta książka może być naprawdę mroczna, to jednak ciekawość zwyciężyła. Już po przesłuchaniu pierwszego rozdziału doznałam niemałego szoku i zastanawiałam się, czy brnąć w to dalej. Ostatecznie dosłuchałam jej do końca.

Od samego początku czułam ogromną niechęć do głównej bohaterki – Sibel. Nie pojmowałam jej spaczonego postrzegania sprawiedliwości. Ponadto, książka ta (choć tak krótka) jest niezwykle monotonna. Cała fabuła składa się z trzech etapów, które ciągle się powtarzają, tj.: znalezienie „demona”, morderstwo, seks grupowy. A wystarczyło skupić się na wątku przeszłości Sibel – sekty jej ojca, a od razu byłoby trochę ciekawiej.

Jedyny plus daję za zakończenie, które przywróciło mi wiarę w to, że ta historia nie jest aż tak porąbana, jak zapowiadało się na początku. Choć określiłabym to inaczej – jest porąbana, ale ma to swoje wytłumaczenie.

Nie jest  to pierwszy Dark Erotic jak miałam okazję przeczytać, ale mimo wszystko uważam, że „Satan’s affair” było jednak dla mnie za mocne. I muszę przyznać, że trochę niepokoi mnie fakt, że tak wiele młodych osób jest nią zachwyconych.

Prośba do wszystkich tych, którzy jeszcze nie mieli okazji poznać tej historii – zastanówcie się dobrze, czy ta historia jest dla Was.

 



Moja ocena: 2/10

 



Znacie inne historie autorki?





Girl from Stars

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz