~Witajcie kochani!
Mamy końcówkę lipca, a ja przypomniałam sobie, że nie podzieliłam się z Wami moimi czerwcowymi zdobyczami :D
Ale lepiej późno, niż wcale, prawda? :)
Ale lepiej późno, niż wcale, prawda? :)
Zapraszam!
Dobra wiadomość jest taka, że w czerwcu do mojej biblioteczki dołączyły tylko 4 nowe pozycje.
Zła wiadomość jest taka, że jeszcze żadnej z nich nie przeczytałam.
Ale po kolei.
"Wichrowe wzgórza" dostałam na swoje dwudzieste drugie urodziny od chłopaka. Pamiętam, że kilka lat temu czytałam tę powieść i nie zrobiła na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia, dlatego też jestem ciekawa jak odbiorę tym razem tą historię.
"Mali mężczyźni" to egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa MG. Lekturę poprzednich dwóch części: "Małe kobietki" i "Dobre żony" mam już za sobą. Obie części bardzo mi się spodobały, dlatego też nie wahałam się zbyt długo i z chęcią przygarnęłam egzemplarz do recenzji. Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się ją przeczytać.
"Dom Ziemi i Krwi. Księżycowe Miasto. Część I i II" to egzemplarze recenzenckie od Wydawnictwa Uroboros. Nie tak dawno czytałam I i II tom bestsellerowych Dworów i byłam nimi zachwycona. Dlatego też wzięłam w ciemno najnowsze powieści Maas.
Jestem w trakcie czytania pierwszej części i nie wiem, ile już dni morduję wręcz tę książkę. W życiu bym nie powiedziała że to COŚ napisała Maas. Na razie jestem bardzo mocno rozczarowana i chcę po prostu szybko skończyć i zabrać się za coś lepszego. Recenzja pierwszej części powinna pojawić się na dniach na blogu.
I to już wszystko :)
A jakie książki zasiliły Wasze biblioteczki w ostatnim czasie?
Czytaliście którąś z powyższych książek? Co o nich sądzicie?
Girl from Stars
Ja stałam się szczęśliwą posiadaczką "Małych ognisk" Celeste Ng :) Lektura zapowiada się interesująco ale z opinią wstrzymam się dopóki nie skończę czytać.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPlanuję przeczytać Księżycowe miasto. U mnie w czerwcu przybyło sporo książek, ale w tym miesiącu z umiarem��
OdpowiedzUsuńKupiłam sobie ostatnio zakończenie cyklu 'Kres wieczności' od Paulliny Simons, "Unorthodox" D. Feldman, bo siostra polecała i "Witaj na świecie, maleńka" F. Flagg. A i "Trainspotting".
OdpowiedzUsuńTo może i ja napiszę o swoich zdobyczach:Wojciech Bonowicz,Tischner. Biografia, Aleksander Nalaskowski, Wielkie zatrzymanie. Co się stało z ludźmi. Oczywiście książek jest znacznie więcej, lecz niektóre już pochłonęłam. Szczegóły w postach. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDo mnie przyszła Abominacja. Pewnie Mali mężczyźni za jakiś czas znajdą się także na mojej półce.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Żadna, bo już od dawien dawna nie kupuje książek. Dziwny ze mnie ksizkoholik. O półce na Legimi się nie wypowiem ;). Z Maas mam w planach się zapoznać już w niedługim czasie... i w sumie tyle kojarzę z twojego stosiki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo jest kolekcja zdecydowanie na urlop, gdy mogę całkowicie odetchnąć i nie myśleć o niczym innym jak relaksie i spokoju
OdpowiedzUsuńsuper pozycje na urlop w zacisznym miejscu, czekam na recenzje kochana <3
OdpowiedzUsuńBogate zdobycze :)
OdpowiedzUsuń