~Witajcie kochani!
Lada moment a listopad będzie za nami, pozostawiając nam tylko jeden miesiąc do końca bieżącego roku :D Najwyższy więc czas, aby podsumować to, co działo się w listopadzie :)
Zapraszam :)
Autor: Gena Showalter
Tytuł: "Lifeblood. Krew życia"
Ilość stron: 432
Wydawnictwo: Harper Collins
Data premiery: 6 września 2017
Moja ocena: 8/10
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Tytuł: "Obsesja"
Ilość stron: 400
Wydawnictwo: W. A. B.
Data premiery: 27 września 2017
Moja ocena: 8/10
Autor: Katy Evans
Tytuł: "Ladies Man"
Ilość stron: 370
Wydawnictwo: Kobiece
Data premiery: 5 października 2017
Moja ocena: 7/10
Autor: Anna Dąbrowska
Tytuł: "Jutro będziemy szczęśliwi"
Ilość stron: 303
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data premiery: 11 września 2017
Moja ocena: 9/10
Ilość przeczytanych książek: 4
Ilość przeczytanych stron: 1505 stron, co daje 49 stron dziennie.
Największym zainteresowaniem cieszyły się:
Hit miesiąca:
Kolejna świetna pozycja od pani Ani, utrzymana w świątecznym klimacie :)
Jeśli nie macie żadnych czytelniczych planów to może skusicie się na "Jutro będziemy szczęśliwi"? :D
Kit miesiąca:
BRAK. (całe szczęście :D)
W listopadzie oprócz recenzji ukazało się także kilka postów tematycznych:
#Listopad - zapowiedzi wydawnicze -----------------> KLIK!
TOP 10: Światowe bestsellery, których (jak dotąd) nie przeczytałam ------------> KLIK!
#Sierpień & Wrzesień & Październik - stosik książkowy ------------------> KLIK!
To by było na tyle :D
Mogło być lepiej :/ Pozostaje mieć nadzieję, że grudzień będzie obfitował w większą ilość czasu do czytania XD
A co Wy ciekawego przeczytaliście w tym miesiącu? Co polecacie, a co niekoniecznie? :D
Girl from Stars
"Obsesję" tez czytałam :)Ja jeszcze nie przeliczyłam ile książek przeczytałam w listopadzie :P
OdpowiedzUsuńzaczytanamona.blogspot.com
Ja w listopadzie miałam czytelniczy zastój prawie przez 2 tygodnie ale w ostatnie 5 dni nadrobiłam aż z nawiązką :) Trzeba będzie się powoli brać do podsumowania, nie wiem kiedy ten listopad zleciał, zaraz Święta <3
OdpowiedzUsuńObsesja jeszcze przede mną, ale gratuluję wyniku :)
OdpowiedzUsuńDobry wynik :) Dla mnie hitem miesiąca było "Psiego najlepszego", od niej zaczęłam przygodę ze świątecznymi tytułami.
OdpowiedzUsuńFajne książki miałaś w tym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńW ogóle najchętniej chyba są czytane takie "lajtowe" posty :)
Same super książki. Gratuluję;)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad tą serią Showalter. Czytać czy nie czytać - oto jest pytanie ;) Natknęłam się na kilka negatywnych opinii, dlatego się waham. Natomiast "Obsesja" też już za mną :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w grudniu!
houseofreaders.blogspot.com
Mi w listopadzie udało się przeczytać 3 książki, z czego jestem zadowolona, bo od początku roku szkolnego jest to mój najlepszy wynik.
OdpowiedzUsuń