poniedziałek, 31 sierpnia 2020

Podsumowanie sierpnia


~Witajcie kochani!

Nie wiem jak Wam, ale mi sierpień minął zdecydowanie za szybko :) Przyznam szczerze, że miałam większe plany pod względem czytelniczym na ten miesiąc, nie mniej jednak cieszę się, że udało mi się choć trochę nadgonić czytelnicze zaległości :)
Zapraszam na czytelnicze podsumowanie sierpnia! :)








Deirdre Sullivan "Witamy w Ballyfrann"
(367 stron)



Moja ocena: 5/10






Sarah J. Maas "Księżycowe Miasto. Dom ziemi i krwi. Część II"
(621 stron)



Moja ocena: 8/10







Louisa May Alcott "Mali mężczyźni"
(464 strony)



Moja ocena: 7/10








Elle Kennedy "Cel"
(428 stron)



Moja ocena: 6/10







Vi Keeland "Szansa"
(368 stron)



Moja ocena: 5/10









Ilość przeczytanych książek: 5

Ilość przeczytanych stron: 2 248 stron, co daje 73 strony dziennie.






Oprócz recenzji na blogu ukazały się również:










(WCIĄŻ MOŻNA SIĘ ZGŁASZAĆ!)






A co Wam ciekawego udało się przeczytać w tym miesiącu? :)
Co polecacie a co niekoniecznie? :)







Girl from Stars









7 komentarzy:

  1. Nadrabianie zaległości jest super. :) Jak dla mnie udało Ci się sporo przeczytać! Witamy w Ballyfrann ma piękną okładkę. <3
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama mam dużo w planach do czytania ten miesiąc jest naprawdę mizerny ale wierzę że przyszły będzie lepszy bo w końcu mam co czytać :D
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w sierpniu sięgnęłam po gatunki, których zazwyczaj nie czytam, więc różnie bywało. Zaczęłam Małe kobietki.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja w sierpniu czytałam thrillery i biografie. I teraz też tak będzie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję wszystkich sierpniowych osiągnięć!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję zaczytanego miesiąca.

    OdpowiedzUsuń