czwartek, 7 października 2021

[402] Won - Pyung Sohn - "Almond. Ten, który nic nie czuł"

 


~Witajcie kochani!

Dziś kilka słów o wyjątkowej książce, którą każdy powinien poznać ♥







Autor: Won - Pyung Sohn
Tytuł: "Almond. Ten, który nic nie czuł"
Ilość stron: 221
Wydawnictwo: Mova
Data premiery: 29 września 2021






Yunjae od urodzenia nie przeżywa żadnych emocji. Cierpi na aleksytymię, która utrudnia mu odczuwanie radości, smutku czy strachu i skazuje na społeczną eliminację. Przyczyna tego zaburzenia tkwi w jądrze migdałowatym mózgu.

W dniu szesnastych urodzin chłopa, jego mama i babcia padają ofiarą brutalnego napadu. Pomoc ofiarowuje mu piekarz, doktor Shim. Niedługo później na drodze Yunjae staje agresywny, nadpobudliwy Gon. Wkrótce okazuje się, jak wiele obaj chłopcy mają sobie do powiedzenia. Jeden odczuwa aż za dużo, drugi nie czuje nic.

***

Muszę przyznać, że o aleksytymii słyszę po raz pierwszy. Nie miałam pojęcia, że z medycznego punktu widzenia, człowiek może nie odczuwać emocji. Główny bohater książki potrafi czuć tylko głód, zimno oraz ból. Radość, smutek, gniew, miłość, rozczarowanie – to wszystko jest dla niego zupełnie obce. Ciężko w to uwierzyć, prawda?

Zazwyczaj krótkie książki są dla mnie niedopracowane, za mało rozwinięte. W przypadku „Almond. Ten, który nie czuł” stało się coś zupełnie innego. Tym razem było w punkt – konkretnie, bez zbędnych przedłużeń. Napisana została w prosty sposób, bez żadnych trudnych medycznych terminów, z którymi przeciętny człowiek zapewne miałby problem. I to właśnie dzięki temu przeżyłam ją w tak dużym stopniu.

Książka ta nie jest tylko i wyłącznie ukierunkowana na przedstawienie wspomnianej choroby. Jest to również historia o dojrzewaniu, relacjach międzyludzkich, przyjaźni, czy też odkrywaniu samego siebie.

Nie oczekiwałam jakiegoś spektakularnego zakończenia, ale jednak muszę przyznać, że ostatnie strony spowodowały, że moje serce biło dwa razy szybciej. Mnóstwo w tej historii smutku, pewnego rodzaju brutalności. Ale w tym wszystkim ukryte jest piękno, które warto dostrzec, poznając tą niezwykłą opowieść.

„Almond. Ten, który nie czuł” to minimalistyczna historia, ale jakże wartościowa. Czasem nie trzeba zbyt wielu słów, aby przekazać to, co najważniejsze. Myślę, że jest to jedna z lepszych książek, jakie zostały wydane w tym roku. Nie wahajcie się i koniecznie poznajcie historię Yunjae’a.





Moja ocena: 9/10



Za książkę "Almond. Ten, który nic nie czuł" dziękuję Księgarni Internetowej Tania Książka.









Macie w planach jej lekturę? :)








Girl from Stars


1 komentarz:

  1. Też przeczytałam tą książkę i niebawem również u mnie pojawi się jej recenzja. Jednak mogę zdradzić, że mnie również spodobała się ta powieść.

    OdpowiedzUsuń