~Witajcie kochani!
Czytacie książki, które miały swoje początki na Wattpadzie? ♥
Autor: Anna Szubert
Tytuł: "Plan nieidealny"
Ilość stron: 328
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data premiery: 9 kwietnia 2024
Kiedy Emily dowiaduje się, że chłopak ją zdradza, kompletnie się załamuje. Niedługo potem pojawia się na imprezie, podczas której jest świadkiem wymiany czułości między jej byłym Mattem i jego nową dziewczyną. Emily nie pozostaje nic innego, jak wypłakać się swojej najlepszej przyjaciółce Kate…
Podczas pisania wiadomości Emily wpada na przystojnego, ale bardzo złośliwego Chase’a, który przypadkiem wylewa na nią piwo. Chwilę później, gdy Emily jest zmuszona skonfrontować się z Mattem, Chase ratuje sytuację, podając się za jej nowego ukochanego. Dziewczyna początkowo jest na niego wściekła, ale następnego dnia wpada na genialny pomysł. Zawiera z Chase’em układ – on zostanie jej udawanym chłopakiem, a w zamian za to ona będzie pilnować jego młodszej siostry, gdy Chase będzie chciał wyjść z domu…
***
Powieści młodzieżowe wyróżniają się często swoją naturalną lekkością. Choć poruszają ważne tematy, to są one przedstawione tak, by nie przytłoczyć czytelnika. I to właśnie uwielbiam w „młodzieżówkach”. Są jednak takie wyjątki jak „Plan nieidealny”, gdzie historia jest aż zbyt lekka.
Historia Emily i Chase’a nie wzbudziła we mnie żadnych emocji. Autorka próbowała nadać historii jakiejś głębi, wprowadzając wątek różnorodnych problemów rodzinnych, jednak całość wyszła bardzo płasko.
Emily jest drażniącą postacią, która zawsze musi postawić na swoim. Zgrywa wszechwiedzącą, a jak przyjdzie co do czego, to wsiada do samochodu obcego człowieka. Już na wstępie zaznacza, ze Chase ma zakaz randkowania na czas trwania ich układu, a sama umawia się z jakimiś przypadkowymi gośćmi.
Tak naprawdę tylko Chase dał się polubić, choć istnieje mnóstwo innych postaci męskich, którzy zostali lepiej wykreowani. Którzy mieli w sobie „to coś”, czego w tym przypadku zabrakło. Reszta towarzystwa, począwszy od byłego Emily i jego nowej wybranki, po przyjaciół głównych bohaterów – strasznie przerysowani.
W tej historii brak jakiejkolwiek akcji. Nie ma w niej kompletnie nic oryginalnego. Jest to typowy „odmóżdżacz” z grupy książek „przeczytać – zapomnieć”.
Moja ocena: 4/10
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka ♥
Girl from Stars
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz