środa, 24 lipca 2024

[588] Whitney G. - "Rzuć go dla mnie"

 

~Witajcie kochani!

Czytaliście jakąś powieść Whitney G.? ♥







Autor: Whitney G.
Tytuł: "Rzuć go dla mnie"
Ilość stron: 408
Wydawnictwo: Papierowe Serca
Data premiery: 12 lipca 2024








Penelope nie może powiedzieć, że ma udane życie uczuciowe. Ta utalentowana łyżwiarka ciągle zalicza romantyczne katastrofy i niewypały. Za każdym razem, gdy jej kolejny związek dobiega końca, zwraca się do swojego najlepszego przyjaciela, Haydena, o radę.

Hayden zawsze był przy Penelope i wspierał ją we wszystkich działaniach. Stał się nawet jej doradcą w sprawach sercowych. Ma w tym doświadczenie, ponieważ stworzył popularną aplikację randkową, a do tego wiedzie bardzo bogate życie uczuciowo-towarzyskie. Nie bez powodu nazywany jest
Nieposkromionym Playboyem Manhattanu. Jest tylko jeden problem... Hayden jest stuprocentowo pewny, że kocha Penelope. Do tego stopnia, że prosi ją, aby zerwała ze swoim obecnym ukochanym... Dla niego.

***

Miałam okazję poznać już kilka historii spod pióra Whitney G. Pierwszy raz jednak sięgnęłam po pełnowymiarową powieść w jej wykonaniu, bowiem większość jej książek ma zaledwie po dwieście stron.

Nie do końca rozumiałam tej nieustannej gonitwy Penelope w poszukiwaniu miłości swojego życia. Na swojej drodze spotyka wybitne przypadki, które normalne osoby uznałyby za znak tego, że może warto na chwilę sobie odpuścić. Dziewczyna jednak brnie w zaparte i najwidoczniej wyznaje zasadę, że trzeba pocałować wiele żab, by w końcu trafić na swojego księcia.

Tych zerwań opisanych było całkiem sporo i muszę przyznać, że momentami się w tym wszystkim gubiłam. Jedno z nich niosło ze sobą pewien wątek, który miałam nadzieję autorka rozwinie. Niestety stanowił on tylko dodatek do fabuły.

Momentami fabuła jest nieco nużąca. Życie zarówno Penelope jaki Haydena opływa w przepychu i luksusie. Jeżdżą to tu, to tam. Nic jednak nie jest opisane, bowiem autorka skupia się tylko i wyłącznie na ich życiu łóżkowym.

Zakończenie mnie nie porwało. Podobnie jak i cała książka. Jest to typowy lekki odmóżdżacz, który potrafi oderwać od przyziemnych spraw. Jeśli szukacie lekkiego romansu z motywem friends to lovers pomieszanego z hate/love, to „Rzuć go dla mnie” idealnie wpisuje się w te kryteria.





Moja ocena: 6/10





Macie w planach jej lekturę? ♥




Girl from Stars 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz