środa, 31 lipca 2024

[592] Rachel Gillig - "Okno skąpane w mroku"

 

~Witajcie kochani!

Czytacie romantasy? ♥







Autor: Rachel Gillig
Tytuł: "Okno skąpane w mroku"
Ilość stron: 441
Wydawnictwo: Nowe Strony
Data premiery: 12 września 2023







Łut szczęścia nie wystarczy Elspeth do uchronienia się przed niebezpieczeństwami spowitego mgłą Blunder. Dziewczyna potrzebuje Koszmaru. Ten starożytny duch uwięziony w jej umyśle broni jej i chroni wszystkich jej sekretów. Jednak magia ma swoją cenę.

Pewnego dnia Elspeth napotyka na leśnej drodze tajemniczego rozbójnika. Wtedy jej życie wywraca się do góry nogami. Wrzucona w świat cieni i kłamstw, dołącza do grupy mającej na celu wyzwolenie królestwa Blunder spod zatruwającej go mrocznej magii. A rozbójnik? Tak się składa, że jest siostrzeńcem samego króla, kapitanem groźnych wojowników w Blunder… i zdrajcą.

Razem muszą zebrać dwanaście Kart Opatrzności – klucz do zdobycia lekarstwa przeciwko magicznej infekcji. Jednak stawka z każdą chwilą rośnie, a wzajemne przyciąganie Elspeth i kapitana jest coraz trudniejsze do odparcia. W dodatku dziewczyna musi stawić czoła swojemu najmroczniejszemu sekretowi: Koszmar powoli przejmuje kontrolę nad jej umysłem. A ona może nie być w stanie go powstrzymać.

***

Ale to było dobre!
Po romantasy nie sięgam zbyt często. O dylogii „Tajemnice króla Shepherda” słyszałam jednak same dobre rzeczy, dlatego postanowiłam sprawdzić o co ten cały szum wokół tej historii. Z pewnością nie przebija ona moich ukochanych Dworów Maas (a zwłaszcza „Dworu mgieł i furii”), ale jest to kawał naprawdę dobrej fantastyki.

Koncepcja kart była dość nietuzinkowa. Mam jednak nadzieję, że w drugiej części, ten temat zostanie rozwinięty, bowiem opisane są tu działania zaledwie trzech czy czterech kart. Cała historia spowita jest mroczną i tajemniczą aurą, która dodatkowo wzbudza ciekawość w czytelniku.

Bardzo spodobał mi się wątek romantyczny, choć było go stosunkowo niewiele. I właśnie ta jego nienachalność totalnie mnie kupiła. Bohaterowie wykreowani są dość dobrze, choć brakuje im jakiejś iskry. Być może obudzi się ona w drugiej części. Zdecydowanie najbardziej intrygującą postacią tej powieści jest Koszmar.

Zakończenie na swój sposób jest oryginalne, choć pewnych kwestii można się wcześniej domyślić. Z pewnością na dniach sięgnę po drugi tom, bowiem jestem ogromnie ciekawa jak autorka pokieruje losami bohaterów w finałowej części.





Moja ocena: 8/10





Znacie tę dylogię? ♥






Girl from Stars

2 komentarze:

  1. Mam w planach tę książkę, więc cieszę się, że możesz ją polecić do przeczytania. :)

    OdpowiedzUsuń