środa, 16 lutego 2022

[421] Robert Beatty - "Willa dziewczyna z mrocznej jamy"

 

~Witajcie kochani!

Nie przedłużając, zapraszam do lektury recenzji wyjątkowej powieści ♥






Autor: Robert Beatty
Tytuł: "Willa dziewczyna z mrocznej jamy"
Ilość stron: 375
Wydawnictwo: Literackie
Data premiery: 26 stycznia 2022






Uczono ją, że trzeba kraść, żeby przetrwać, że światłoluby to ucieleśnione zło, a dobrem nadrzędnym jest klan. Chciwość i zajadłość przewodzącego mu padarana doprowadziły jednak do upadku ród Feiran. Głucha Jama uległa zniszczeniu. Willa zbudowała sobie nowy świat, zdobyła nową rodzinę i pogłębiła umiejętności, które przez lata wpajała jej babka. Niestety bliskim dziewczyny (roślinom, zwierzętom i ludziom) ponownie zagraża niebezpieczeństwo. Groźni są nie tylko nie znający umiaru drwale, którzy w imię dobrego zarobku i rozwoju cywilizacji bezlitośnie karczują lasy porastające Wielkie Góry Mgliste, ale i nowa mroczna siła, która narodziła się na zgliszczach byłej siedziby Feiran...

Czy Willa zdoła uchronić tych, których kocha? Co czeka ostatnią czarownicę z klanu leśnych ludzi? I czym są cieniste stwory niosące ze sobą przeraźliwy chłód, śmierć i zapach zgnilizny, które pojawiły się ostatnio w leśnych ostępach? Czy staną się sprzymierzeńcem, czy wrogiem dziewczyny?

***

„Willa dziewczyna z lasu” była najlepszą książką, jaką przeczytałam w ubiegłym roku. Dlatego też sięgnięcie po „Willę dziewczynę z mrocznej jamy” było tylko kwestią czasu…

Ogromnie się cieszę, że autor postanowił napisać kontynuację przygód Willi. Druga część skradła moje serce w tym samym stopniu co pierwsza. Ogromnie spodobała mi się więź Willi z lasem. Ogólnie kreację tej postaci uważam za bardzo udaną. Willa to postać urzekająca swą sprawiedliwością i troską o przyrodę.

Akcja jest idealnie poprowadzona, cały czas coś się dzieje, przez co ciężko odłożyć tę powieść choć na moment. Wpływa na to również świetne pióro autora. Potrafi on stworzyć bajkowy klimat, a przy tym zawrzeć w fabule tak wiele istotnych kwestii z świata rzeczywistego.

Po raz kolejny pochłaniałam opisy przyrody jak zahipnotyzowana, mimo iż za nimi nie przepadam. Historia ta nie opowiada tylko o przyrodzie i jej ochronie. Jest to również opowieść o przyjaźni, rodzinie i poświęceniu.

Co ciekawe, choć jest to fantastyka, to autor inspirował się prawdziwymi wydarzeniami, związanymi z powstaniem Parku Narodowego Wielkich Gór Mglistych w Tennessee.

Zakończenie mnie zszokowało, choć nie da się ukryć, że stanowi przepiękne zwieńczenie historii Willi. W moim odczuciu książka ta zachwyci każdego czytelnika, nie zależnie od wieku. Historia ta idealnie obrazuje ludzką zachłanność oraz tragiczne skutki masowej wycinki lasów. Gorąco polecam!





Moja ocena: 10/10





Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.







Czytaliście? A może macie w planach? ♥






Girl from Stars


1 komentarz: