~Witajcie kochani!
Koniec wakacji zbliża się nieubłagalnie ... Przed nami ostatni weekend, po którym trzeba będzie wziąć się do pracy ... (Albo przynajmniej udawać :D )
Jako iż dzisiaj ostatni dzień sierpnia, zapraszam na małe podsumowanie :)
Autor: Julie Israel
Tytuł: "Indeks szczęścia Juniper Lemon"
Ilość stron: 375
Wydawnictwo: IUVI
Data premiery: 5 lipca 2017
Moja ocena: 8/10
Autor: Layla Wheldon
Tytuł: "Dance. Sing. Love. Miłosny układ"
Ilość stron: 528
Wydawnictwo: Editiored
Data premiery: 17 sierpnia 2017
Moja ocena: 5/10
Autor: Meredith Walters
Tytuł: "Twoim śladem"
Ilość stron: 480
Wydawnictwo: YA!
Data premiery: 6 lipca 2016
Moja ocena: 8/10
Autor: Louise Jensen
Tytuł: "Prezent"
Ilość stron: 400
Wtdawnictwo: Burda Książki
Data premiery: 17 sierpnia 2017
Moja ocena: 9/10
Autor: Nicola Yoon
Tytuł: "Ponad wszystko"
Ilość stron: 328
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data premiery: 31 maja 2017
Moja ocena: 8/10
Autor: Audrey Carlan
Tytuł: "Dziewczyna na miesiąc. Lipiec. Sierpień. Wrzesień"
Ilość stron: 432
Wydawnictwo: Edipresse
Data premiery: 5 lipca 2017
Moja ocena: 7/10
Ilość przeczytanych książek: 6
Ilość przeczytanych stron: 2543 stron, co daje 82 strony dziennie.
Największym zainteresowaniem cieszyły się TOP 5: Najgorsze książki I półrocza 2017 i TOP 5: Najlepsze książki I półrocza 2017
Hit miesiąca:
Świetny thriller :D
Jeszcze lepszy od debiutanckiej "Siostry" :)
Kit miesiąca:
Wszyscy wychwalali pod niebiosy, a tu takie rozczarowanie.
Nie wiem, w czym tkwi fenomen tej książki i dlaczego akurat ją postanowiono przenieść z Wattpada na papier ...
Oto myśl przewodnia na dzisiejszy wieczór XD
Na blogu pojawiło się też kilka postów okołoksiążkowych:
#Sierpień - zapowiedzi wydawnicze ----------> KILK!
TOP 5: Najlepsze książki I półrocza 2017 ------> KLIK!
TOP 5: Najgorsze książki I półrocza 2017------> KILK!
#Sierpień - Listen & Read - Chill out ------> KILK!
#Drugie urodziny bloga + WYNIKI KONKURSÓW -----> KILK!
Movies vs Books - Ponad wszystko -----------> KLIK!
#Lipiec - stosik książkowy ---------------> KLIK!
Jak widać, sierpień bazował głównie na postach okołoksiążkowych. Niestety odbiło się to na recenzjach. Cóż jednak poradzić, gdy ma się jakąś totalną blokadę na książki, a czytanie ich nie sprawia Ci przyjemności? :/
Na szczęście ten trudny okres już za mną, a więc mam nadzieję, że we wrześniu będzie lepiej :D
Sierpień praktycznie już za nami, a więc czas podsumować Wakacyjny TBR :)
Wygląda on następująco:
No cóż ... XD
Nie ukrywam, że miałam nadzieję, iż zrealizuję chociaż połowę z tej listy XD
Nie mniej jednak przy tworzeniu tej listy, nie wzięłam pod uwagę tego, że wydawnictwa zasypią mnie masą cudownych nowości, które również będę chciała przeczytać :D
Ciężki żywot książkoholika XD
I tak oto przedstawia się mój czytelniczy sierpień :D
Wynik średnio zadowalający, nie mniej jednak zawsze mogło być gorzej :D
A co Wam udało się przeczytać w tym miesiącu?
Co w szczególności polecacie/ odradzacie? :)
Girl from Stars
Czytałam "Indeks szczęścia", który bardzo mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
volusequat.blogspot.com
Czytałam "Ponad wszystko" i muszę przyznać, że bardzo mi się ta książka podobała.
OdpowiedzUsuń"Siostra" bardzo mi się podobała i ciężko pogodził mi się z faktem, że "Prezent" jeszcze do niej nie dołączył :)
OdpowiedzUsuńGratulacje wyników! :D Czytałam "Indeks szczęścia Juniper Lemon", mnie ta książka naprawdę pozytywnie zaskoczyła :D "Ponad wszystko" jest miłą lekturą, ale dla mnie nie jest to jakaś idealna, przecudowna powieść :)"Lato Eden" widzę w Twoim Wakacyjnym TBR, mi książka się podobała, ale słyszałam o niej rożne opinie, a "Nerve" bardzo szybko mi się czytało, chociaż ma kilka minusów jak irytująca bohaterka :D Pozdrawiam cieplutko, powodzenia we wrześniu :)
OdpowiedzUsuńTeż przeczytałam w tym miesiącu "Twoim śladem" i jestem zachwycona <3
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników! I pozdrawiam ;)
Bardzo chcę przeczytać "Prezent", ta książka podoba się niemal każdemu, kto po nią sięgnie! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wysokiego wyniku!
Pozdrawiam :)
Zapraszam na mój książkowy kanał na YouTube
Zaintrygowałaś mnie tym thrillerem autorstwa Jensen. Na pewno się za nim rozejrzę. A do "Dance sing love" w ogóle mnie nie ciągnie. Już sam opis mnie zniechęca. Z tego co widzę, nic nie stracę, jak nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie udało Ci się przeczytać "Dworu cierni i róż", ale może kiedyś się uda, bo naprawdę warto :)
Pozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Gratuluję wyników!
OdpowiedzUsuń